Rozpoczęli Del Rio i Orton. To Viper jako pierwszy zdobył inicjatywę powalając przeciwnika Clotheslinem. Ta akcja podziałała na Alberta tylko mobilizująco,gdyż zaatakował rękę rywala i mądrze zmienił się z Chrisem. Ten tradycyjnie masą ciosów osłabił Randalla, jednak za chwilę karta się odwróciła i stracił inicjatywę. Do walki wkroczył Sheamus. Celtycki Wojownik agresywnymi kolankami osłabiał przeciwnka, do tego dorzucił okrągłe 10 uderzeń w klatkę piersiową i Clothesline ... Dla Del Rio, ponieważ Chris się uchylił i to w niego trafił Albercik. Y2J wykorzystał to, za ringiem swoje 3 grosze dołożył Meksykański Arystokrata i to Heel'owie dominowali w dalszej części walki. Po dłuższej chwili Sheamus przepchnął Chrisa do narożnika, seria łokci + Clothesline umożliwiły mu dokonanie. Jericho również udała się ta sztuka. Randy ruszył na Alberta z Clotheslinami, w dalszej części Scoop Powerslam oraz Hangman DDT. Po tej akcji szykował się już na RKO, wykonał zaledwie Scoop Powerslam i to na Chrisie, który wmieszał się do walki. Arystokrata wykorzystał sytuację wykonując Step-Up Enzuigiri, 1..2..Nie ma. Heel'owie pracowali nad Randallem, Wydawało się, że Jericho straci inicjatywę po otrzymaniu Dropkicku, ale tak się nie stało, a potwierdził to Back Suplexem, Best in The World! Chrisowi nie udał się Body Slam, który to Orton skontrował na Roll Up - 2 Count. Y2J podniósł się o wiele szybciej, to pozwoliło mu powalić Ortona Enzuigiri oraz dokonać zmiany. Del Rio po wykonaniu Double Knee Armbreakeru, przymierzał się już na Cross ArmBreaker, niestety to mu się nie udało, a żmija ukąsiła go swoim Double Headlock Backbreakerem. Zmiany po obu stronach i walka wkracza w decydujący moment. World Heavyweight Champion był bliski zwycięstwa po Irish Curse Backbreakerze na Jericho, jednak pin przerwał Del Rio, który został za to poczęstowany RKO. Sheamus chciał zakończyć tą walkę Brouge Kickiem, ale zamiast z Chrisa trafił w Randalla. Codebreaker dla Irlandczyka i koniec.